Kojarzy się z ciepłymi wakacjami i letnim wypoczynkiem. Oprócz tych oczywistych konotacji – należy nadmienić, że bardzo deserowy, przepysznie słodki i niezwykle soczysty ananas skrywa w sobie naprawdę wyjątkową, aromaterapeutyczną moc.
Mimo że wywodzi się z tropikalnej części Ameryki Południowej, a (przez to) do Europy został przywieziony „dopiero” przez Krzysztofa Kolumba – ananas uprawiany jest w Polsce już od XVII wieku. To właśnie wtedy Stanisław Poniatowski zdecydował się rozpocząć na rodzimym poletku szklarniową hodowlę tej egzotycznej byliny.
Owoc ananasa to skarbnica witaminy A, B, C i PP. Zawiera też wapń, żelazo i zbawienną bromelinę. To właśnie ten ostatni enzym – odpowiedzialny za rozkładanie białka, posiadający właściwości przeciwzapalne i pomagające w walce z obrzękami – sprawia, że ananasy są cenione nie tylko w gastronomii, ale i w kosmetyce (gdzie wykorzystuje się je między innymi do produkcji kremów antycellulitowych).
A co z aromaterapeutyczną rolą ananasa? Silny, charakterystyczny i budzący miłe, wakacyjne skojarzenia zapach pochodzi od estru metylowego kwasu masłowego. Ananasowe olejki są chętnie wykorzystywane podczas masaży czy pachnących sesji w saunie. Przypisuje się im działanie pobudzające, przeciwzapalne i tonizujące. Dodatkowo, stała obecność nut ananasowych reguluje… zapach ludzkiego ciała, przez co świece zawierające takie egzotyczne akordy polecane są parom planującym intymne, wieczorne spotkania.
Jak działa zapach ananasa?
- tonizuje
- pobudza
- pomaga w walce z obrzękami
- ma działanie przeciwzapalne
- wprowadza do wnętrza tropikalny klimat